Dojazd do pracy mam dobry...
-
DST
40.00km
-
Czas
02:08
-
VAVG
18.75km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wiosna w rozkwicie :-)) a jutro będzie jeszcze lepiej. Założę krótsze spodenki :-))
Wczoraj w Radiu Sz. audycja o DDR-ach i nie tylko; obiecałem popstrykać fotki na słynnej DDR-ce Prawo-Lewobrzeże no i popstrykałem i tu trochę dalej; wysłałem do Radia Sz. A po południu "dziwnym zbiegiem okoliczności" ruszyło sprzątanie DDR :-))
Dojazd do pracy mam dobry...a Wiosna ???
-
DST
40.77km
-
Czas
02:09
-
VAVG
18.96km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
I tak niepostrzeżenie minął pierwszy tegoroczny tysiąc km.
Naplotkowała sosna,
że już się zbliża wiosna,
Kret skrzywił się ponuro:
-Przyjedzie pewno furą...
Jeż się najeżył srodze:
raczej na hulajnodze.
Wąż syknął - Ja nie wierzę ,
przyjedzie na rowerze.
Kos gwizdnął: Wiem coś o tym,
przyleci samolotem.
Skąd znowu - rzekła sroka -
ja jej nie spuszczam z oka
i w zeszłym roku w maju
widziałam ją w tramwaju.
-Nieprawda! Wiosna zwykle
przyjeżdża motocyklem!
-A ja wam to udowodnię,
że właśnie samochodem,
-Nieprawda, bo w karecie!
- W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
że płynie własną łódką!
A wiosna przyszła pieszo.
Już kwiaty z nią się spieszą,
już trawy przed nią rosną
i szumią: - Witaj wiosno!
Dojazd do pracy mam dobry...
-
DST
41.45km
-
Czas
02:08
-
VAVG
19.43km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Coraz to tłoczniej na drogach i ścieżkach i rankiem i po południu. Rano zimno jeszcze w palce u stóp; po południu jazdę "umilał" silny, skośny wmordewind.
"Pilska setka" w 20 stopniach ???
-
DST
41.62km
-
Czas
02:07
-
VAVG
19.66km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rankiem Pani Z. jeszcze próbowała zaznaczyć, że to jeszcze nie koniec tej przedłużającej się nieco zabawy z nią; prószył śnieg... No ale potem zwinęła się chyba ostatecznie. A na następny weekend (20 i 21/ 04) , w który wybieramy się do Piły na rajd o wdzięcznej nazwie "Pilska Setka" zapowiadane są temperatury w okolicach 20 stopni. Toż to upał nie do zniesienia będzie :-))
A propos: ktoś ma ochotę się przyłączyć ???
Prawie przez las...
-
DST
11.12km
-
Czas
00:52
-
VAVG
12.83km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Prawie, bo musieliśmy się wycofać. W drodze do Kijewa na pewne spotkanie towarzyskie chcieliśmy zahaczyć o skraj Puszczy Bukowej. Ale tamtędy nadpływa do nas lato w postaci lawy błotnej; nie da się jechać zwłaszcza ze "słodkim ciężarem" na krzesełku za plecami. Gdy asfalt się skończył wraz z nim prysły nadzieje na jazdę leśną drogą. Tym bardziej, że z lasu wypychało się pracowicie dwóch rowerzystów. Trzeba było pojechać krótszą i niestety mniej ciekawą drogą. Ale pogoda piękna! I tym optymistycznym akcentem kończymy dzisiejszy dzień. Trzeba się kłaść, bo jutro.... rowerem do pracy :-)
Dojazd do pracy i do przedszkola mam dobry...
-
DST
21.70km
-
Czas
01:06
-
VAVG
19.73km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tylko do przedszkola i do pracy; powrót autem. Coś noga boli; zobaczymy jutro.
Dojazd do pracy mam dobry...
-
DST
39.77km
-
Czas
01:57
-
VAVG
20.39km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak to się stało, że dystans spadł poniżej 40 km ??? Chyba przez powrót Piastów pod górę i "w Campus" zamiast słynnej górki pt. "ale urwał". Pogoda : b/z.
Dojazd do pracy mam dobry...
-
DST
40.93km
-
Czas
01:58
-
VAVG
20.81km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
W zasadzie to pojechałem w czwartek a wróciłem w piątek, ale jakie to ma znaczenie?
Jazda do była przyjemniejsza od powrotu, ale jakie to ma znaczenie ?
Powrót odbywał się w walącym w oczy śniegu i tradycyjnie "pod wmordewind", ale jakie to ma znaczenie ? Jakie to wszystko ma znaczenie, skoro w kwietniu pada śnieg...???
Dojazd do pracy mam dobry...
-
DST
41.82km
-
Czas
02:09
-
VAVG
19.45km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rankiem rześko i bez wiatru, za to po południu tradycyjny "wmordewind" (czyt. fresh breeze ; he he ) z "east". Zaczynam przywykać i nie zastanawiać się, czy to się kiedys skończy ?
Dojazd do pracy mam dobry... choć pod wiatr powrót :-(((
-
DST
40.30km
-
Czas
02:04
-
VAVG
19.50km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt Unibike Expedition
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękne słońce i o niebo lepsza temperatura, niż w sobotę towarzyszyły mi dziś w drodze do... Powrót w ciemnościach, na zjeździe z górki za Dworcem PKP musiałem dokręcać, żeby w ogóle jechać taki tam był przeciąg. Rzecz jasna "wmordewindowy"; o Mieszka I z litości nie wspominam. Ziąb na powrocie zaczął się robić jakiś, ale nic dziwnego skoro z prognozy wynika, ze jutro rano jadę w -9.